Jak długotrwałe siedzenie wpływa na nasze zdrowie?

Jak długotrwałe siedzenie wpływa na nasze zdrowie?

Jak siedzenie wpływa na nasze zdrowie?

Siedzenie jest pozycją, w której nie tylko odpoczywamy, lecz także pracujemy. Pracownicy mogą siedzieć nawet 11 godzin dziennie w samej pracy.

Po pracy najczęściej takie osoby wsiadają do auta, jadą do domu, w którym też siedzą lub leżą. Ludzie ciężko pracują, muszą zarobić na siebie, rodzinę itd. ale czy musi to być kosztem zdrowia? Zaniedbanie się prędzej czy później da o sobie znać, a wtedy może być za późno na proste rozwiązania. 

jak siedzenie wpływa na nasze zdrowie

Już dodanie 10-15 minut gimnastyki dziennie poprawi sprawność i zabezpieczy ciało na przyszłość. 

Człowiek jest stworzony do ruchu. Ruch to czynnik niezbędny dla zdrowia i sprawności. Nasze ciało w efekcie ewolucji jest dynamiczne, bo przecież wszędzie musieliśmy dojść na własnych nogach. Niestety, nadmierne siedzenie występuje u większości ludzi we współczesnym społeczeństwie z powodu wskazówek socjologicznych, behawioralnych i biologicznych.

Zdobycie jedzenia dawniej wymagało aktywności fizycznej. Dane ze społeczności rolniczych wskazują, że przed rewolucją przemysłową ludzie siedzieli przez 300 minut dziennie i żyli aktywnie. Od 1760 r. rewolucja przemysłowa przyspieszyła urbanizację, była to dominująca zmiana demograficzna w historii nowożytnej.  Obecnie ponad połowa światowej populacji mieszka w miastach, a urbanizacja stale rośnie na całym świecie. W krajach uprzemysłowionych w 1908 r. pojawiły się fabryki wykorzystujące przenośniki taśmowe, a w latach czterdziestych XX wieku powstały nowoczesne biura, wyposażone w krzesła. 

Otoczenie zaprojektowano tak, by promować produktywność i ograniczać ruch. Chodzenie po fabrykach lub biurach było postrzegane jako stracony czas. Jak to wygląda dzisiaj? Pracownicy biurowi mogą siedzieć nawet do 15 godzin w ciągu jednego dnia! 

Teraz nasza aktywność związana z pozyskiwaniem pożywienia kończy się na upolowaniu w dobrej cenie paczki bezglutenowych wegańskich pierożków w naszym ulubionym dyskoncie 🙂. Innymi słowy, idziemy, bierzemy do ręki i wychodzimy. A do tego najczęściej dojeżdżamy też autem pod sam sklep. 

Przyznaj się tak z ręką na sercu, ile masz średnio wykonanych kroków w ciągu dnia? Ja w najmniej aktywne dni, w których idę do najbliższego sklepu i z powrotem, a w dodatku nie trenuję, mam od 1000 do 3000 kroków. To bardzo mało. Tak naprawdę pozycja siedząca powinna być do odpoczynku pomiędzy ruchem, który wykonujemy. 

Siedzenie lub ogólny brak ruchu negatywnie wpływa na gospodarkę hormonalną (zaburza wytwarzanie hormonów płciowych, insuliny, a także pomaga w rozwoju chorób o podłożu metabolicznym). 

Siedzenie ma też negatywny wpływ na kości, ponieważ ruch to nie tylko sprawa mięśni oraz ścięgien. Kościec od siedzenia może zrobić się słaby i kruchy (mniejsza mineralizacja kości), co wiąże się z osteoporozą. 

Postawa zależy w dużej mierze od naszych mięśni. Niektóre skrzywienia kręgosłupa są spowodowane na przykład asymetrią przy siedzeniu (lub inną często przyjmowaną, nieprawidłową postawą). To skutkuje; bólami pleców, bioder oraz obręczy barkowej. Czasem też powoduje zespół skrzyżowania górnego oraz dolnego, syndrom cieśni barkowej oraz nadgarstkowej.

Ruch jest neurologicznie związany z mózgiem w kontekście motorycznym, a także w kontekście psychicznym. U nieaktywnych osób obserwuje się korelacje z obniżonym nastrojem, przytłumionymi zdolnościami intelektualnymi, czy nawet depresją. 

Według badań nawet 35 przewlekłych chorób ma związek z brakiem ruchu lub ograniczeniem ruchu, w tym:

  • osłabienie u osób starszych,
  • osteoporoza,
  • nadciśnienie,
  • niektóre nowotwory,
  • choroby układu krążenia,
  • zaburzenia erekcji u mężczyzn,
  • bóle mięśni szkieletowych,
  • mniejsza motywacja do życia,
  • cukrzyca typu 2,
  • niektóre choroby zwyrodnieniowe stawów.

Co możemy z tym zrobić? Pierwszym i najlepszym krokiem profilaktycznym będzie ustanowienie sobie dziennego celu około 5-10 tys. kroków, do tego małe aktywności typu wchodzenie po schodach i unikanie windy. 

Jeżeli nie masz ogromnych zakupów, a Twój ulubiony sklep wcale nie jest daleko, to wybierz się do niego pieszo z plecakiem. Masz wolny weekend? Idź na spacer, pojeździj na rowerze. 

Nie musisz od razu biegać czy trenować, zacznij od małych rzeczy. Wprowadź codzienną, około 15-minutową gimnastykę — sam zobaczysz pozytywne zmiany! 

Jeżeli spacerujesz, to postaraj się trochę przyśpieszyć, idź tak, aby Twoje ciało miało możliwość ruchu. Ręce i tułów uczestniczą w chodzeniu, dlatego na czas spaceru nie zaglądaj do telefonu! Patrz dookoła, skup się na tu i teraz. ❤️

 

Życzę Ci dużo ruchu! 

Pozdrawiam, Karolina Janelt

 

 

Źródła:

https://www.health.harvard.edu/pain/the-dangers-of-sitting

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4519030/ 

https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0261561420305331 

https://zpe.gov.pl/pdf/PrG3PXbJV



 

 

Kliknij i oceń
No Comments

Sorry, the comment form is closed at this time.